Monitorowanie
zachowań
syjonistycznych
-rasistowskich
oraz
neonazistowskich,
a także
judzących do
klasowych
i narodowych
nienawiści.
 







Konkurs na współczesną nazwę zjawiska społecznego,

o archaicznej już nazwie - „rasizm”.


Uzasadnienie konieczności stworzenia neologizmu-zamiennika.

1. Obecnie wśród ludów Europy (a nawet całego Globu) z coraz większą trudnością przychodzi klasyfikowanie i dzielenie ludzi na podstawie cech ich zewnętrznego wyglądu, takich jak: kolor skóry, kolor oczu i owłosienia, rysy twarzy, wzrost itp. Jednoznaczne rozróżnienie na tejże podstawie pomiędzy Rosjaninem, Polakiem, Niemcem, Francuzem, Hiszpanem Włochem lub Żydem staje się coraz bardziej problematyczne. To co jeszcze w XX wieku w USA było banalnie proste (czarnuch/białas), w Europie jest już poważnym problemem zarówno dla pożałowania godnych entuzjastów rasizmu – jak i dla ich szlachetnych przeciwników. MIMO TEGO ZACHOWANIA O CHARAKTERZE RASISTOWSKIM SĄ POWSZECHNE I CORAZ BARDZIEJ POPULARNE W NIEOMAL WSZYSTKICH MEDIACH. Prym w tym względzie wiedzie znakomita większość polskojęzycznych (co nie oznacza, że polskich) portali społecznościowych – nie pomijając Dokopu, zwanego powszechnie „Wykopem”.

2. Nieomal wszystkie media na świecie deklarują, iż obecnie muszą zmagać się z falą „antysemityzmu”, „ksenofobii” oraz tzw. „patriotyzmu” - który uważają za szkodliwy, na obszarach zamieszkiwanych przez ludność słowiańskiego pochodzenia. Nie dostrzegają takiego problemu na obszarach, na których dominuje kultura anglosaska (Niemcy, Włochy Austria, kraje Beneluksu, Francja, Anglia, Australia oraz USA). Sprawa dosłownej „zapaści” dotychczasowych (dość wysokich) standardów „kultury społecznej i medialnej” w dobie istnienia wyższej uczelni o takiej właśnie nazwie – niestety stała się faktem. Nie byłoby wielkim błędem stwierdzenie, że obecny, żenująco niski poziom owej „kultury” na obszarze Polin (zwanym eufemistycznie „Polską”) jest właśnie wynikiem działania tejże uczelni.


Realizacja zamierzenia.

Obecne postacie dawnej wersji „rasizmu” przeszły głęboką metamorfozę i przyjęły o wiele bardziej wysublimowane formy. Archaiczny i prostacki rasizm (bazujący na genetycznych cechach zewnętrznych, a obecnie także genetycznych-naukowych) objawia się aktualnie na nietolerancji światopoglądowej-mentalnej-kulturowej.

Wspólną cechą wszystkich postaci rasizmu jest także nieodłączne misjonarstwo religijne, biznesowe oraz doktrynalne, dążące do uprzywilejowania pewnych grup społecznych – kosztem innych. W tym celu stosuje się powszechne:

  1. rozpowszechnianie zwykłych kłamstw (zwanych „fake news”),

  2. selekcję i tendencyjny dobór rozpowszechnianych informacji,

  3. eksponowanie pogardy (przykład: „polaczek”) obliczonej na uzyskanie szerokiej aprobaty w wyniku działania instynktu stadnego w różnych grupach społecznych,

  4. promowanie tylko jednego, wybranego wzorca kulturowego, arbitralnie uznanego za najlepszy i nadrzędny,

  5. doktrynalną cenzurę i krypto-cenzurę (np. brak indeksowania przez wyszukiwarki, ograniczanie zasięgu, itp.).

Celem takiego postępowania jest stworzenie „ludzkiej monokultury” (ze średnim poziomem mentalności „na poziomie mrówki”) - podatnej na sterowanie i manipulację.

Na szczęście obecnie (już od 21 stycznia 2002 roku) istnieje jednoznaczna metoda diagnozowania wszelkich nowych postaci „przepoczwarzonego” rasizmu. Jest to metoda precyzyjna i niezawodna. Bazuje na odkryciu dokonanym przez grupę założycielską Szkoły Filozoficznej Wyznawców Wiary W Inteligencję Człowieka „Sekta im. Giordano Bruno” i obejmuje:

  1. Ostateczną Definicję Świadomości (manifestowaną tzw. „Pentalogiem”)

    http://szkola-filozoficzna1gb.5v.pl/warunki.htm

  2. Ostateczną Definicję Dobra i Zła.

    http://szkola-filozoficzna1gb.5v.pl/oddiz.html

Na tej postawie zdiagnozowanie każdej postaci rasizmu staje się banalnie proste w wyniku zastosowania reguły:

ŚWIADOMOŚĆ JEST BYTEM SUWERENNYM,

(a człowieczeństwo jest charakterystyczną postacią świadomości)”.

Każdy kto łamie powyższą zasadę pomimo rozumienia jej zapisu – jest rasistą. Ci, którzy robią to z powodu niezrozumienia (wraz ze wszystkimi konsekwencjami jej stosowania) w swoim mentalnym rozwoju nie dorośli jeszcze w pełni do miana „Człowiek”, i nie powinni być za to karani.

Mam nadzieję na duże zaangażowanie tzw. „Grupy ratowania poziomu (poziomu dna wraz ze spodnia częścią syjonistycznego mułu)” z portalu Dokop (zwanego Wykopem) – biegłych w tworzeniu bzdurnych i szkodliwych neologizmów („foliarstwo”, „dzban”, „polaczek”, itp.), których jedynym rzeczywistym celem jest profanacja i rozkład pięknego, oraz bardzo precyzyjnego języka moich Praprzodków. Tym razem będą mogli się wykazać swoją pomysłowością w dobrym celu – dokładnie takim, jaki sami obłudnie deklarują, stosując doktrynalną cenzurę i wręczając mi swoje „banany” (które być może zebrali dla mnie Polaka-Lechity, „skacząc po drzewach”?). :-D




01. 05 2021.
Rozstrzygnięcie konkurs na współczesną nazwę zjawiska społecznego, o archaicznej już nazwie - „rasizm”, zapadło w Dzień Pamięci Ofiar
Chrześcijaństwa w Polsce!


 Niestety, tzw. "Grupa Ratowania Poziomu" Dna Wraz Ze Spodnią Częścią Syjonistycznego Mułu, tym razem nie popisała się pomysłowością. Główną nagrodę odebrał Białorusin, który zaproponował wyraz "BANANIZM" - jako zamiennik dla współczesnej formy rasizmu. Każdy członek "Grupy Ratowania Poziomu Dna" z polakożerczego portalu Dokop (zwanego "Wykopem") może jednak odebrać nagrodę pocieszenia. UROCZYSTE WRĘCZENIE - ODBIÓR OSOBISTY! Jest nią oczywiście banan prosto z hipermarketu. Smacznego!
 


Powrót.