Pogwarki zbója Szydło.
Z gwary łysogórskiej na Wasze, przełożył
przewodnik świętokrzyski i łysogórski -
Krzysztof Majcher.




Jestem bardzo szlachetnym
                        bohaterem!
Po tej katolickiej Polsce pęta się pełno śmierdzącego elektoratu. Zbieraczy puszek po piwie, które specjalnie dla nich wypiłem, bo jestem bardzo dobrym człowiekiem.
(jak o tym myślę, to aż się roztkliwiam nad tą swoją dobrocią)
Kiepscy nie są inteligentne tak jak ja i nie potrafią żyć inaczej.
Niech mają chwasty utrzymanie z te moje puszkowe dotacje! Dlatego mój ojciec, (który też ma wysokiego iloraza) specjalnie wrócił z Izraela, żeby zainwestować u polskich gojów. Ale oni wcale nie są mu wdzięczni - choć to ich psi obowiązek! Bo ten ich antysemita Gomółka wygnał go przecież z nasze Polin. Ja też co roku daje 5 PLN na Wielke Orkiestre Świątecznej Pomocy! Znaczek przyklejam sobie wysoko na klape, żeby wszyscy widzieli jaki szczodry dla nich jestem. Przejąłem, podzieliłem i rozsprzedałem ich fabryki po PRL-u, bo dla nas ludzi by nierentowne i nie przynosiły nam żadnego zysku. Sprowadziłem im za to dochodowe geszefty korporacyjne, żeby dawać pracę tym antysemickim przegrywom. Taki dobry dla nich byłem, że już dawno temu kazałem zrobić bardzo szlachetną paczkę, a w niej dużo margaryny, smalcu, cukru i kaszanki. Bo przecież wiem, że goje to lubią. Drogo mnie to wtedy kosztowało (do 59,99 PLN) - ale niech wiedzą antysemici jaki jestem szlachetny! Stałem się nawet wzorem dla tępych Januszy ("młodszych braci w wierze"), którzy także zaczęli sobie posyłać szlachetne paczki. Dobroczynność w nasze Polin kwitnie i możeme być z tego dumne! My zbóje, aferzyści, malwersanci, prezesi i złodzieje, bardzo lubimy
robić dobroczynność na pokaz dla motłochu, który oszwabiliśmy. Niech cały elektorat wie, jacy jesteśmy szlachetni! Niech podziwia, głosuje i daje należne uszanowanie.

Jestem obrzezany?! (Szydło popatrzył w gacie.)
Ufff! Nie jestem!!! To był tylko koszmarny sen
- mruknął zbój Szydło, opuszczając leże
oblany zimnym potem.

- OGŁOSZENIE ZBÓJECKIE -
Rozmienię jedną Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy
na 365 małych kapel prostej, codziennej uczciwości.
Reszty nie trzeba...
- anons zbója Szydło.
(był schlany)

"Rozwój zbójectwa polskiego."

   Jeszcze przed tysiącem lat, na obszarach pomiędzy Łabą a Wołgą, zbójectwo w zasadzie nie istniało. Zdarzały się tu i ówdzie tzw. "zajazdy", w których demokratycznie usiłowano wymierzać tzw."sprawiedliwość", rozumianą na ówczesny - prosty i naturalny sposób. Umożliwiała to miejscowa, najstarsza demokracja ziemskiego globu, oparta na systemie wiecowym. Na szczęście sytuacja nieco się poprawiła, gdy na te ziemie wkroczyło chrześcijaństwo. Od południa - chrześcijaństwo judeo-rzymskie, a od wschodu judeo-bizantyjskie. Na obszarze dzisiejszego Polin (Bugoodrze, Trzyrzecze) Sekta Rzymsko-katolicka podniosła zbójectwo na wyższy - europejski poziom. Ta nowa, importowana tzw. "siła przewodnia Narodu" podzieliła potomków wolnych
niegdyś Lechitów na pastuchów i trzodę (bożą).

   Bogiem tejże trzody ustanowiono Żyda Joszuę, którego ojcem
o nie wypowiadalnym imieniu (Jahwe? Jehowa?) był YHWH.  - Na Bliskim Wschodzie służył on za bożka plemiennego niejakiego Abrama vel "Abrahama". Tego samego, którego syn Jakov wynalazł doskonałą broń zbójecką - oszustwo biznesowe. (Jakov znaczy oszust!) Rdzenni Lechici zostali zatem zepchnięci do roli zwierząt hodowlanych "w ludzkiej postaci", których "strzyżenie i dojenie" powierzono królom noszącym na wzór Kaina piętna władców - złote korony. Szefami zaś katolickiej mafii okazali się być papieże w odległym Watykanie, którym wszyscy królowie od Portugalii aż do Litwę, musieli płacić coroczne "świętopietrze". Tym sposobem zbójectwo w Polsce osiągnęło masowy, sprawny i wysoko zorganizowany - europejski poziom! Królowie i książęta sprowadzali sobie na swoje włości cenionych, żydowskich fachowców do robienia oszustw, lichwy i wyzysku - gdyż sami nie znali dobrych sposobów na skuteczną "monetyzację" własnych "poddanych" (niewolników). Fachowcom tym przyznawali rozliczne przywileje, oraz własne - niezależne sądownictwo nad gojami, którzy próbowaliby im szkodzić. W zamian za to otrzymywali od nich kredyty na preferencyjnych warunkach, na finansowanie przepychu i luksusów na swoich dworach. Teraz nareszcie mogli popisywać się bogactwem przed innymi koronowanymi zbójami Europy.

   W tamtych (relatywnie nieodległych) czasach, na marginesie głównego nurtu zbójectwa pojawili się także liczni amatorzy, którzy naiwnie - na własną rękę chcieli zapewnić
sobie podobne profity. Bywali nimi mieszczanie, herbowa szlachta (a nawet nieliczni chłopi) oraz niektórzy przedstawiciele napływowej, żydowskiej "inteligencji" majątkowej. Amatorstwo to było jednak silnie tępione przez świeckich i duchownych mafiozów w katolickich infułach i złotych koronach - gdyż żaden monopol nie toleruje konkurencji. Przez całe wieki, kwitło zatem pańszczyźniane niewolnictwo oraz fiskalizm wobec mieszczuchów. Ta wielowiekowa pazerność zbójecka, doprowadziła po wiekach do żydo-komunistycznego przewrotu w Rosji. Z tejże Rosji zmienionej w ZSSR (CCCP) na sowieckich pepeszach wkroczyła do Polski - która częściowo niechętnie przyjęła owy odkrywczy rodzaj zbójectwa, oparty na tworzeniu iluzji tzw. "sprawiedliwości społecznej" i postulowanej "dyktatury proletariatu".



   Nie minęło zatem i pół wieku, gdy w tzw. "socjalistycznej" Polsce system ten się załamał, gdyż zbójom z PZPR zapachniały zachodnie luksusy i apanaże. Wielu dostojników partyjnych nawiązało nieformalne kontakty z tzw. "zgniłym zachodem" i zawiązało spisek, który umożliwił im przeistoczenie się w wysokopłatnych prezesów, biznesmenów i managerów. Na długo przed strajkiem z 14 grudnia 1970 r. w Stoczni Gdańskiej im. Lenina, sprowokowanym przez zbójecką politykę partyjnych cwaniaczków-kombinatorów, w zbójeckim środowisku POP (podstawowych organizacji partyjnych) pod konferencyjnym stołem rozchodziła się wieść: "Towarzysze! Czasy się zmieniają. Niech każdy łapie co może." Tak też się stało! Byli komuniści nagle w cudowny sposób nawracali się i prywatyzowali z błogosławieństwem zbójeckiej Sekty Katolickiej - masowo wstępując do Solidarności.

   W wyniku tego rdzenni potomkowie niegdysiejszych wolnych kmieci (tzw."elektorat" - określenie cyniczne i pogardliwe), na powrót stali się "trzodą bożą" w RP na sanacyjną modłę, a zbójectwo wspięło się na międzynarodowy - globalny poziom doskonałości. Nikogo to specjalnie nie zaskoczyło, gdyż nawet w czasach PRL-u, powiedzonko "Módl się i pracuj, a garb ci sam wyrośnie", było powszechnie znaną mądrością ludową. Banksterska finansjera wraz z korpo-zbójami, wzorem średniowiecznych
władców zdobyła monopol na kontrolowanie świata. Tymczasem Sekta Katolicka, która zainicjowała i wspierała ten przewrót (z narażeniem życia Popiełuszki), zdaje się obecnie powoli odchodzić w niebyt... Jak się wydaje, przyszłość należy aktualnie do antykatolickich zbójów z NWO. Także indywidualni amatorzy zbójectwa nadal nie mają szans w starciu z tym globalnym gigantem. Wpadam w zachwyt, gdy pomyślę o galopującym rozwoju pazerności i przyszłości zbójectwa w Polin oraz na całej Ziemi. Czy coś?...
- zauważył Szydło,
amatorsko uprawiający
fach zbójecki.

Równowaga w przyrodzie zawsze jest zachowana!
Jeśli rośnie cena prądu, to musi spaść oglądalność
reklam telewizyjnych i wzrosnąć przyrost naturalny.
- zauważył Szydło,

O czym myślą: Rosjanin, Niemiec, Czech, Polak i Żyd?
- Rosjanin-prawosławny, myśli jak niemiecki Junkier z Prus.
- Niemiec-protestant rozmyśla o unijnej rasie panów.
- Czech-ateista myśli, że najlepiej myśli się po niemiecku.
- Polak-katolik, myśli tylko o codziennej modlitwie
do żydowskiej Trójcy Świętej.

- Żyd-globalista od zawsze rozmyśla, jak robić geszefty
na tych wszystkich gojach
.

- samowolnie pomyślał,
  niejaki zbój Szydło.

W Polsce żyły dobre Skrzaty.
Trolle mają nos garbaty!
Do Polski ich tyle nalazło,
ile wlazło!
  Trollują ci turbo-Polacy,
smakosze macy.
Polin to ich własna gmina!
W niej dla Skrzatów miejsca ni ma!
W Polin nie ma potrzeby
                                  wieszać flag.
- dla odwrócenia uwagi od bólu głowy,
zrymował niejaki zbój Szydło

"Najnowsza historia Polin."

Jacek - Placek
(Ci, którzy sprywatyzowali księżyc.)
Kornhauser - Duda
(Odkrywcy polskiego antysemityzmu.)
Merkel - Łukaszenko vel Putin
(Potencjalni sojusznicy słusznej sprawy.)
Ribbentrop - Mołotow
(Dawni sojusznicy słusznej sprawy.)
- zbójecka retrospektywa
"Nihil novi sub sole".

Dlaczego po tylu wiekach, nadal czuję się młodo i zdrowo?
Bo ja bardzo o siebie dbam i nigdy nie wychodzę z karczmy
wcześniej - niż o jutrzni (Vigiliae).
Systematycznie zażywam mocne "likarstwo" w dużych ilościach,
które się nazywa "Aqua vita" (Woda życia).
Likarstwo wyśmienicie kasuje pamięć, a szczególnie
apki od małżonki, oraz cookies od teściowej - więc system
nigdy mi się nie zawiesza.
O przyszłość nie muszę się martwić - bo mam zapewnioną.
Zgodnie z wielowiekową tradycją, każdemu zbójowi należy się
szubieniczka na krakowskim rynku - jak psu buda! Zero stresu!
Taki jeden murgrabia, to mnie chciał powiesić w Chęcinach!
Bo się upierał, że ma prawo karać na gardle.
Jednak nie mógł - bo ja mam biskupi list żelazny
(bardzo udatnie podrobiony przez zdolnego skrybę),
z którego jasno wynika, że w Górach Świętokrzyskich
podlegam wyłącznie jurysdykcji biskupów krakowskich.
A Chęciny,
to przecież od zawsze był zamek królewski!

Wam chłopy szczególnie polecam owo "likarstwo", które
na wszystko pomaga! Pomaga, gdy ktoś ma wszy, kołtuna,
albo go w kościach łupie - lubo mu ręce drżą. Pomoże Wam
nawet wtedy, gdy któryś z Was zakocha się nieszczęśliwie!
Dbajcie o siebie chłopy, to też pożyjecie tak jak ja!

Aqua Vita
No i jak ognia unikajcie zamków biskupich...
- pochwalił się zbój Szydło.


Jeśli ktoś na co dzień żyje w miejscu nadzwyczajnym,
to jest to dla niego miejsce zwyczajne, prozaiczne i pospolite.
Choć w rzeczywistości jest wyjątkowym i unikalnym.
Jego strata!
- powiedział zbój Szydło.


Hen daleko w tej krainie,
gdzie świślina rzeka płynie,
tam Pogody tron wysoki,
wznosi się się aż pod obłoki.
Tam Pośwista leżą dobra,
tam też Śwista wody płyną.
Nie zapomni o tym każdy,
kto się spotkał z tą krainą.
Legendy tam w polach leżą,
do nikogo nie należą.
Każdy je pozbierać może,
gdy wstanie o rannej porze. (...)
- poinformował zbój Szydło.

Karol Linneusz bardzo się pomylił, tworząc termin
"Homo Sapiens".
Skoro obecnie używa się bezczelnie terminu "Homo Sapiens Sapiens",
to znaczy, że współczesne ssaki tegoż gatunku, zasługują na miana:
"Homo Stultus Eruditionis Habes",
albo "Homo Stulti Et Indoctus".

Statystyczny "Człowiek" nie jest istotą myślącą - tylko uczącą się.
Okres dzieciństwa i młodości upływa nam w zasadzie na nabywaniu
wiedzy szkolnej i "pozaszkolnej". Dowiadujemy się wtedy, co jest
powszechnie akceptowane - a co nie? Jakie poglądy są "słuszne", a co
jest "głupotą"? Poznajemy obowiązujące światopoglądy oraz wszystkie
inne modele rzeczywistości - powszechnie i entuzjastycznie
uznawane za tzw. "prawdziwe".

Po tym trudnym i stresującym okresie, nasze myślenie zostaje
ograniczone do wybierania we wcześniej wyuczonych zasobach wiedzy.
Wybierania tych powszechnie akceptowanych modeli rzeczywistości,
dla każdej sytuacji w jakiej w danym momencie postawiło nas życie.
Zostaliśmy skutecznie zindoktrynowani i mamy pasek na świadectwie.
Gratulacje!
Człowiek w przytłaczającej większości wypadków pozostaje istotą,
poszukującą w swojej własnej głowie tych gotowych "ściągawek" - jak
ocieniać, jak się zachować, oraz co robić w różnych, konkretnych
sytuacjach. Z SAMODZIELNYM MYŚLENIEM NIE MA TO
NIC WSPÓLNEGO. A to bardzo dobrze!
Gdyby bowiem każdy problem trzeba było za każdym razem
analizować na nowo - rodzaj ludzki wymarłby już bardzo dawno temu.
  Jednak przy całkowitym braku osób myślących samodzielne, w najlepszym
przypadku nadal bylibyśmy "
małpami skaczącymi po drzewach".
Za to przy ich nadmiarze, tonęlibyśmy w powodzi genialnych nowości,
z których żadnej nie udało by się nam wdrożyć w całości, z braku czasu.
Zapanowałby totalny chaos.
Umiar jest zawsze dobry! Dobry dla zbója, dla misjonarza
i dla kanciarza-biznesmena czytającego "Pogwarki".
Reszta nie przeczyta - bo to męczy, jest nudne
i długie. Na siłę niczego nie przyspieszysz.
I słusznie! - poinformował zbój Szydło.


Obecnie najbardziej czczonym na całej Ziemi stał się
"Asert"  - bożek asertywności.
Rozliczne gremia jego wyznawców skupiają polityków, duchownych,
biznesmenów, aferzystów, dziennikarzy,
moderatorów oraz ladacznice,
wraz całą resztę celebrytów... W czasach komunistycznych czczono
"Wielepa" - tego, który najlepiej wie.
Zaszła zatem wielka, pozytywna przemiana! ...czy coś?

Około 10 lat temu zaprzestano modłów do bożka "NLP"!
Jest się z czego cieszyć.
 - zauważył Zbój Szydło


Wymiar Niesprawiedliwości w Polin,
sprawują bezkarni sędziowie z nadania,
chronieni immunitetami. Ławnicy nie są im niezbędni,
bo orzekają samodzielnie. "Ducha praw" też się nie boją,
bo broni ich krwawy bożek o niewypowiadalnej nazwie "YHWH".

Władza absolutna sędziowskiej kasty, deprawuje ich absolutnie.
Zwykli zbóje na takim tle wyglądają prawie jak katolickie aniołki.
Jeśli zawiśnie - to zbój, a jeśli niezawisły - to sędzia.
Obaj nie chcą zarabiać na życie uczciwą pracą.

  Tylko po tym da się rozróżnić sędziego
od zbója.
"Jest koszernie" - zauważył zbój Szydło.

Straty finansowe występują wtedy, gdy był pożar, powódź,
lawina, trzęsienie ziemi, włamanie lub np. wypadek drogowy.
Wstrzymanie działania różnych sektorów gospodarki
z powodu pandemii (poza nielicznymi wyjątkami)
nie powoduje żadnych strat!
To są wyłącznie NIEUZYSKANE ZYSKI, których braku
pazerni wydrwigrosze nie mogą przeboleć.
Korpo-biznesmeni wraz z pazernymi aparatczykami władzy,
  swoimi "stratami" powinni stresować się regularnie,
aby zapadać na choroby serca.
"To dobre dla środowiska" - oświadczył Zbój Szydło

Sprawa jest banalnie prosta!
Jeśli coś jest bardzo popularne (ma dużą "klikalność"),
to zawsze jest badziewne, miałkie i pospolite. Z jednym wyjątkiem!
Nie dotyczy ciepłych bułeczek, które reklamy nigdy nie potrzebowały.

Najlepszy Przewodnik
                                  Świętokrzyski 
- ogłosił Zbój Szydło

Potraficie odróżnić niezawodnie dżentelmena od zbója?
Dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach. Zbóje także nie!
Oni je po prostu mają.
Nie oszukujcie się. Nie ma sposobu na rozróżnienie
dżentelmenów i zbójów. Jedni i drudzy są równie
przedsiębiorczy, pazerni i bezwzględni.
Przykładem może być zbój Malarski, w którym skrycie
kochały się wszystkie Polki w zaborach: rosyjskim
i austriackim. ...wiadomo o tym od zawsze, aż do dziś!
"Dżentelmeni. To oni są tutaj najważniejsi."
- oświadczył z dumą
Zbój Szydło

Jeśli ci się wydaje, że jesteś kimś lepszym od zbója,
i masz bardzo wysokie mniemanie o sobie -
to jesteś pospolitym prostakiem.
Nie przejmuj się tym, bo to nie jest twoja wina.
Takim cię przecież twój katolicki Pan Bóg stworzył.
Na dodatek w swojej łaskawości sprawił także,
że nie potrafisz tego dostrzec ani zrozumieć.
Jego wolą było bowiem, abyś żył w psychicznym komforcie.
"Alleluja i do przodu" prostaku!
- pocieszył mądrali Zbój Szydło

Homo fures:
Kradzione - tuczy!

Homo avarum:
"Kto nie ma - nie jest."

.

Homo seres:
"Nie lekceważ ziarnka pieprzu, że takie małe...
Zgryź! A przekonasz się jakie gorzkie!"
Zasłyszane dawno temu,
powtórzył Zbój Szydło

Nieźle się wypozycjonowałeś - Madej!
Byłeś straszliwym zwyrodnialcem, bo 
nawet własnego
ojca zatłukłeś, a matkę przy życiu zostawiłeś tylko po to,
żeby ci żarcie gotowała
. Za grosz nie miałeś szacunku,
dla sakiewek i portfeli turystów!
 Pomimo tego wszystkiego - nieomalże świętym zostałeś!!!
Boś się sfajdał ze strachu i nawrócił na wieść od młodszych
braci w wierze, o ich łożu, oraz ichnich ogniach piekielnych,
których nigdy na oczy nie widziałeś. Jeszcze im cały zdobyczny
majątek "na ofiarę" oddałeś - ofiaro losu...
Za ten szmal, to cię tak wypozycjonowali w katolickich legendach,
że nadal służysz za przykład dla wszystkich katolickich bandziorów.
A ty co z tego masz? Robaki dawno temu cię zjadły i wydaliły.

Teraz wszystko bardzo podrożało Madeju.
Aby wypozycjonowano mnie tak jak Ciebie - choćby tylko
przed zbója Podróżnika,
tobym się chyba musiał obrzezać, oraz sprzedać
starszym braciom w wierze w niewolę, wszystkich
swoich potomków (aż do trzeciego pokolenia).

A i pewny nie jestem,
czy aby mi na koniec nie pokazali tego, co napisali
bardzo drobnym drukiem w sążnistej i pokręconej umowie.
Tyle w tobie inteligencji Madeju - co w tej twojej pale.
Przynajmniej szczęście miałeś tchórzu, że zamiast łoża,
zaliczyłeś tylko robaki! Gratulacje!
- powinszował Madejowi
zbój Szydło.

Zdaniem młodszych braci w wierze, Góry Świętokrzyskie
wypiętrzyły się nieco ponad 1000 lat temu, wraz z relikwiami
Drzewa Krzyża Świętego, oraz Świętym Emerykiem.
Spowodowało to panikę wśród dzikich, miejscowych Wandalów
i ich masowe nawracanie się na chrześcijaństwo.
Wcześniej nic w tym miejscu nie było, oprócz Germanów
i ich pustki osadniczej, w której rzymskie legiony
 podczas imprez o nazwie "Dymarki", wtapiały dla siebie żelazo.
Niestety wandalizm Wandalów uprzykrzał im tą działalność.
Park Bajd
- zauważył zbój Szydło.


Na spotkaniu inauguracyjnym z okazji oddania do użytku
żydowskim kupcom (ich kamienice)
oraz polskim turystom (ich ulice) - miasta Szydłowa,
miałem zaszczyt udzielić kamratom wiekopomnego wykładu naukowego:
"O WYŻSZOŚCI JUDEO-RZYMSKIEJ* KULTURY KAMIENNEJ,
NAD SŁOWIAŃSKĄ KULTURĄ DREWNIANĄ".



Przypisy:
* - Przed tzw. "chrztem Polski", gdy ciągle jeszcze "Polacy jak małpy skakali po drzewach", kultura grecko-rzymska nie istniała od bez mała tysiąclecia.

Została bowiem zastąpiona, przez o wiele bardziej skuteczną kulturę chrześcijańską, stworzoną specjalnie przez Żydów dla gojów.

- oświadczył z naukową dumą
niejaki zbój Szydło.

Katolicki Bóg Ojciec najpierw stworzył Niebo i Ziemię.
Niedługo potem ulepił dla siebie człowieka
i zrobił mu niewiastę - aby ten mógł spłodzić zbója Kaina.
...bo niby kto wszechmocnemu zabroni?
(To sprytny wykręt tzw. "Boga Ojca", który zawsze może oświadczyć:
"To nie moja wina! To Adam wychowywał Kaina bezstresowo."
)
Bóg Ojciec uznał swoje dzieło za dobre. Zabronił zatem karania
pierwszego zbója Ziemi za jego zbrodnię. Co więcej!
Ukoronował go tzw."piętnem", aby był protoplastą wszystkich
przyszłych dzierżymordów-satrapów, kardynałów i biskupów
oraz królów i cesarzy.

(Słowiańscy Bogowie nigdy by na taki pomysł nie wpadli
- bo to "kolektyw" był. Nie odkryliby nigdy tego typu
sposobów na sukces gospodarczy oraz cięcie kosztów,
- bo nie mieli pojęcia, czym jest lichwa i geszeft
.)
  Pomysł Kaina na zbójecką działalność gospodarczą zawitał
do Lechii wiele tysięcy lat później, wraz z żydowskimi kupcami
i chrześcijańskimi misjonarzami. Dzięki nim nagle zrobiło się
nowocześnie i postępowo, oraz nabożnie. Najbardziej utalentowani
zbóje z całego świata, u zarania dziejów zostawali królami, magnatami,
oligarchami. Od niedawna prezesami korporacji, albo spółek skarbu państwa.
Taki jest naukowy wkład zbójectwa w rozwój państw pierwszego świata!
Jednak pomimo wielu
zbójeckich talentów, Polacy-katolicy
mają wiele do nadrobienia, bo późno zostali nawróceni
przez światłych misjonarzy kultury europejskiej
- oświadczył
naukowo niejaki zbój Szydło.

...a teraz to dopiero będzie naukowo!
Nie jest i nigdy nie będzie tak, że naukowcem jest się
z nominacji i to raz na zawsze. W rzeczywistości,
naukowcem raczej się bywa... Jedni bywają nimi często,
a inni nadzwyczaj rzadko. Jeśli zatem profesor
będzie motał, a sprzątaczka utrzymująca jaki-taki
porządek w jego gabinecie, będzie mówiła mądrze - to
będę słuchał sprzątaczki!
- z naukową pewnością oświadczył
niejaki zbój Szydło.


- rozczulił się niejaki
zbój Szydło.


11. przykazanie logiki - ad"foliarstwo".
(Dla dyplomowanych, acz miernych magazynierów - kompletnie
nieużytecznej
dla nich wiedzy. Dla zawistnych, formalistycznych
wyrobników nauki. Dla kujonów bez polotu oraz śladów wyobraźni.) 


Samodzielne myślenie nie boli, jednak okropnie męczy.
Aby tego trudu uniknąć - potrzeba choć odrobiny wyobraźni.
Brak wyobraźni jest kalectwem umysłowym, bardzo
podnoszącym komfort osobisty każdego dogmatyka.

Zamiast tego o wiele prościej odmawiać mu mantrę, koronkę,
albo bezmyślnie cytować definicje. Po co wysilać własny mózg,
kiedy rozsądniej jest powołać się na jakiś szanowany autorytet.
  Najlepiej postępować tak, jak wszyscy inni (też zbóje),
kierując się wyłącznie instynktem stadnym.
Żaden cymbał nie wyskoczy wtedy jak Filip z konopi,
z durnym żądaniem "podaj źródło" - i nie powie ci,
że jesteś "Janusz" (gdy nie jesteś Icek).
Pewien Żyd zapewnił mnie naukowo,
że będę lubiany i szanowany,
gdy tylko będę bogaty
- oświadczył zbój Szydło.




Prostackim narodom, o ambicjach uproszczonych
do gromadzenia majątku za wszelką cenę,
do życia wystarczają języki
z odmianą przez cztery przypadki.
- stwierdził zbój Szydło.



Bezpieczeństwo podróżnych - to mój priorytet!
Należy zakazać jeżdżenia na starych wierzchowcach,
gdy rasowych klacz i ogierów mało kto kupuje, bo zaraz
po wyprowadzeniu ze stajni ich wartość spada o 25%.
Moi kamraci z branży hodowlanej tracą kasę, a ja nie mam na kogo
napadać - bo na traktach zamiast nowych powozów, same chłopskie
furmanki o ogromnym przebiegu. Chłopi nie kupują nowych karoc i powozów!
Kowale i cieśle naprawiają im ich stare furmanki.To jest skandal!
Król powinien im tego zakazać! Niech monarcha nakaże założenie
stacji kontroli pojazdów,które zmuszą właścicieli do oddawania
na opał pojazdów starszych niż 3 lata!
Należy ograniczyć prędkość pojazdów
w obszarach zbójowania ze względu
na bezpieczeństwo kamratów!
- postulował troskliwy
zbój Szydło.

Nic co jest robione wyłącznie dla zysku,
nie może być uczciwe, solidne, rzetelne lub zdrowe.
Dlatego ja napadam głównie dla uciechy.
A jeżeli niestety muszę już komuś dołożyć - to zdrowo!
- pochwalił się zbój Szydło.


Influencer z afluenzą
w podkaście głowę miał,
więc ją wyrenderował!
Bo wysokie IQ mieć chciał!

Łał!
- wyrenderowaną polszczyzną
  zachwycił się zbój Szydło.


Jeśli ktokolwiek odwróci się od bogów
swoich własnych praojców,
to jego bogowie odwrócą się od niego.
Oddadzą go w niewolę bożkom wrogich ludów,
i będzie im służył za popychadło i pośmiewisko.
- stwierdził zbój Szydło.

Bogowie nie są naukowcami,
bo zawsze mają tylko jedną-jedyną teorię.
Naukowcy nie są bogami,
bo nieustannie dowodzą błędów
w teoriach swoich poprzedników.
Dlatego nie modlę się ani do bogów,
ani do naukowców.
- oświadczył zbój Szydło.


Jeszcze w XV w.cała Europa Zachodnia uważała,
że należy nas nawracać ogniem i mieczem, gdyż jesteśmy
nie dość chrześcijańscy. Dlatego nasi zakompleksieni,
 herbowi kolaboranci, nawet w 1683 i 1920 roku
udowadniali "kulturalnym i cywilizowanym",
jak to my polscy prowincjusze, dzielnie stajemy
w obronie ich chrześcijańskiej Europy.
Obecnie cała unijna Europa NWO nagle wnosi pretensje,
że "każdy Polak to katolik".
Gdzie tu sens? Gdzie logika?
Na szczęście Polacy nie są aż tak durni
żeby nie wiedzieć - że gdy nie wiadomo o co chodzi,
to doskonale wiadomo o co chodzi...
- powiedział zbój Szydło.


Nie wszystko złoto co się jasno świeci,
i nie wszystko to tylko tombak - co ogłady nie ma.
Dlatego nie łaź tam, gdzie trakt wygodny i szeroki,
gdzie wszyscy chętnie chodzą, bo to właśnie tam
okrutni zbóje na ciebie czekać będą.
- ostrzegał zbój Szydło.


Od nadmiaru sprawdzonej, potwierdzonej i udowodnionej
oraz wykutej wiedzy, najbardziej naukowym historykom
robią się wielkie dziury w mózgach. Naukowa nazywa
tej jednostki chorobowej brzmi "Res nihili".
Historycy mogliby obecnie zaleczyć tę żenującą przypadłość,
dzięki pilnemu wkuwaniu naukowych doniesień archeologów
 o znaleziskach, dokonywanych przez nienaukowy elektorat,
pracujący przy intensywnych robotach drogowych
w całym Polin.
Mogliby - jednak nie zaleczą, ponieważ mózgi archeologów
najczęściej także nie funkcjonują należycie, z powodu
dokładnie takiej samej pustki osadniczej.
My zbóje najczęściej cierpimy na "delirium"
po spożyciu wody życia (aqua vita).
To jest nasza choroba zawodowa!
A oni mają za to
"res nihili",
od używania nadzwyczaj
naukowej naukowości.
Jest jednak jakaś sprawiedliwość
na tym bożym świecie! 

- ucieszył się zbój Szydło.


To nie globaliści NWO wynaleźli globalizm!
Oni tylko skopiowali bardzo stary wynalazek
pewnego Żyda, nazywanego powszechnie
"Jezusem Chrystusem".
("Idźcie i nawracajcie wszystkie narody.")

Chrześcijański globalizm spodobał się także Arabom,
dlatego Mahomet wymyślił jego "terrorystyczną" wersję.
Globaliści NWO także pragną nawracać - jednak
dla odmiany na kosmopolityzm, zdolność kredytową,
 konsumpcjonizm, rozwiązłość seksualną oraz ateizm.

Wszelki patriotyzm został zakazany, z pominięciem
USA-Izraela, Rosji, Chin, Niemiec, Wielkiej Brytanii
oraz Francji.
Zakaz ten dotyczy szczególnie obszarów, będących
protektoratami tych państw. Lokalne wersje
"patriotyzmów", nazywa się więc tam "nacjonalizmem"
(czytaj "antysemityzm").
JPII rządzi!
Tzw. "młodszych braci w wierze" bardzo to zaskoczyło,
jednak usilnie starają się "trzymać fason", robiąc
dobre miny do paskudnej gry w JPII.
Życie stało się piękne!
Mogę grabić gdzie chcę,

 od Szwecji aż po Włochy
!
- uradował się zbój Szydło.


W Unii Europejskiej jesteśmy już po raz wtóry!
Pierwszy raz należeliśmy do unii państw chrześcijańskich,
w której władcy byli wasalami papieży. Legaci papiescy
lub biskupi, wkładali im korony na głowy, jako znak
władzy nad motłochem i poddaństwa wobec papiestwa.
Obowiązani byli także opłacać roczny podatek,
zwany "świętopietrze". Niepokornych surowo karano,
tak jak np. Bolesława Szczodrego vel Śmiałego.

Obecnie jako tzw. "Polacy-katolicy", także jesteśmy
wasalami Unii Europejskiej. Tym razem jednak,
jest to, antychrześcijańska unia NWO.
Także i tym władcom płacimy przymusowe podatki,
aby mogli nas dotować i od nas wymagać,
wedle własnego widzimisię.

turbo-Polacy
Niepokornych czekają tzw."sankcje".
Za pierwszym jak i za drugim razem,
traktują nas standardowo. Po zbójecku!

- zachwycił się zbój Szydło.

Jakov Goldblum wzywa zbója Szydło
do swojego biura w Kibuc Warsaw i nie mówiąc nic
o głupich gojach-"polaczkach" poleca:
"Ograbisz sejf w mojej garsonierze na ul.Giełdowej."

Dlaczego? - pyta się zbój Szydło.
"Bo ja jestem Żyd i muszę robić różne przekręty,
żeby mieć geszeft."
Ale pan jest niezakonspirowany Żyd! A nawet goje wiedzą
że niezakonspirowany Żyd, to głupi Żyd. - dziwi się Szydło.
"Ty jesteś głupi goj, ja jestem głupi Żyd,
to się dogadamy..."
- zbój Szydło załapał zlecenie.Bo jak powiadają:
"geszeft to biznes - a biznes to geszeft!"
Zbój Szydło wypracował zysk 100 dolców,
a Jakov ściągnął od ubezpieczyciela
380 000.- I to jest geszeft!

Rasizm.
Zbój Longley postanowił grasować w internecie,
bo to jest dla niego o wiele lepszy geszeft.
Łapie tam "wolnych Lechitów" legalnie. Wolno mu to robić,
bo te gnoje - to są tylko goje. Biznes polega na tym,
że po przerobieniu ich na gejów, będzie ich sprzedawał
na aukcjach antysemitów. Czy będzie miał z tego geszeft?
"Cóż z tego, że to będą tylko
podróbki homoseksualistów?
Ważne, żeby się sprzedawało!"
- powiedział zbój Longley.
 

- ogłosił zbój Szydło.


Jajogłowy prezes PAN, to nie zbój - więc
bardzo naukowo opowiada o naukowych
odkryciach syjonizmu.
"Zdecydowanie potępiam zamieszczanie
takich pozamerytorycznych informacji,
w nienaukowych pogwarkach
o zbójeckim rzemiośle!"
- oświadczył zbój Szydło.

W Polsce i na świecie, wprost roi się od wolnomyślicieli!
Łatwo ich rozpoznać po tym, że bardzo wolno myślą.

- przekonał się zbój Szydło.


My rdzenni Polacy mamy zezowate szczęście do różnych "ras panów".
Jeszcze całkiem nie wymarło pokolenie, które zmagało się
z nazistowską "rasą panów" i ich "Mein Kampf",
a już mamy kolejną - syjonistyczną "rasę panów" ze swoim Talmudem!


Jaka Unia Jewropejska - taka "demokracja".
Jaka "demokracja" - takie w niej wybory...

- zauważył zbój Szydło.


Ups! To jest fotka spoza Polin,
zatem tego nie powinno tu być!
"Gdy tylko wytrzeźwieję,
to natychmiast usunę."
- przeprosił zbój Szydło.


Być może rzeczywiście (?) wszyscy Polacy, przyjmują antysemityzm
z mlekiem własnych matek? Prawdopodobnie uodparnia ono naród
polski na podstępne polakożerstwo Żydów - które oni noszą w genach.
Tak czy inaczej - czysty darwinizm!
- zauważył zbój Szydło.


Ogłosiłem, że Lechita ma "coś z banią".
Jeśli ktokolwiek twierdzi, że jest wolnym człowiekiem - no to
bezwzględnie musi mieć coś z banią! Jego obowiązkiem
jest wyleczyć się z poczucia osobistej wolności.
Bezczelnych, polskich autochtonów należy blokować!

Szczególnie należy blokować w temacie:
"Codzienność internetu w polskiej strefie językowej-
- OPINIE BEZ UZASADNIEŃ"
Ze zbójami się nie dyskutuje,
tylko okazuje posłuszeństwo
koszernej demokracji
- oświadczył zbój Karol1789.

Polak robak "Wolny Lechita", był niegdyś najbogatszym,
bezdomnym kloszardem - w naszym całym kibuc Warsaw!
Za mieszkanie służył mu Fiat 126p. Ledwo starczało temu gojowi
na opłaty dla nas, za użytkowanie swojego "lokalu".
Ciężko harował także na podatki, dzięki którym (między innymi)
mogłem popisywać się swoim ilorazem (IQ), w naszym
w koszernym internecie! U nas wszyscy tak mają!
Była nawet rodzinka, która na bezrobociu kosiła
z gojskich podatków 27 tys. miesięcznie.

Swoim sprytem i inteligencją
- pochwalił się zbój Rolmops887.

Do pełnej szklanicy,to i sam Salomon
zbójowi swojego syjonistycznego jadu nie naleje! 
:-)
- zapewnił zbój Szydło.


Baba z wozu??? Koń by się uśmiał!
Stary to ja jeszcze nie jestem.
Mam dopiero około 850 lat! Więcej nie będzie...
Banda Fekala Wielkiego
A już dożyłem takich czasów,
że choćby teraz cokolwiek było robione dla twarzy,
to i tak zawsze będzie do dupy!
- zauważył zbój Szydło.




Zbój "Matysiak" okazał się być "ubermensch-em" wśród
lokalnych zbójów kondominium "Polin". Ma tupet,
i ze wsparciem Pejsbooka daleko zajdzie! Gdy się już obłowi
na szlachetnym, zbójeckim rzemiośle - to kto wie!
Może nawet zostanie polskim politykiem?! Ma potencjał!
- zachwycił się zbój Szydło.




Porzucam zbójecki fach i odchodzę do cywila,
bo brakuje mi skutecznych środków przekonywania.
Mam tylko korbacz, szydło bojowe oraz sławny toporek
zwany "Przecinkiem". Zaś do hakownicy prochu zbrakło!
Nie wytrzymuję konkurencji zbója Wykop, który
jest uzbrojony po zęby. On ma tysiąc Bordowców,
dwadzieścia tysięcy Pomarańczek
oraz nieprzeliczone ilości Zielonek!
Nawet zbój "Mix Kolanko" nie miał z nimi żadnych szans!

Na dodatek za zbójem Wykop stoją murem jego kamraci:
zbój Facebook, zbój WP (zasilony kadrami z "Forume o2"),
zbój Twitter, zbój Onet, zbój Newsweek, zbój Wyborcza,
zbóje TVP i TVN, a nawet WM, itd.
To już nie jest kilka pospolitych band zbójeckich.
To cała zbójecka armia!!!

Przy tak doskonale zorganizowanej i świetnie zaopatrzonej
sile, ja - zbój Szydło - to się raczej nie pożywię.
5 kolumna - była narodowo-socjalistyczna.
6 kolumna - jest dodatkowo syjonistyczna.

Nic tu po mnie... 
"Od jutra zbieram puszki
po piwie na śmietnikach!"
- oświadczył Zbój Szydło.
Neohitlerowska i zapewne także koszerna gra
 
dla biznesmenów i celebrytów w tzw. "polskiego menela".
Gra "polska" w tym samym stopniu, co i "polskie"
są niemieckie obozy koncentracyjne w Polsce.

(Rasistowski prototyp tej haniebnej gry, powstał
w Duisburgu przed 2007r. jako
"Pennergame".)

 
https://noizz.pl/gry/symulator-menela-polska-gra-w-ktorej-stajesz-sie-bezdomnym/v7rgxbb
Inteligencja
                            majątkowa gra w menela.

Hasbara
Trzeba być inteligentnym inaczej, aby nie zauważać,
iż ludzie genialni w jakiejś wąskiej dziedzinie, są z reguły
kompletnymi niedojdami w niektórych (a często we wszystkich)
innych dziedzinach życia. Dlatego testy na inteligencję, muszą być
sporządzane przez wiele osób - a i tak są tylko na tyle "inteligentne",
na ile prymitywni inwestorzy dla tego szemranego geszeftu nie żałują kasy.
Ponieważ to właśnie oni płacą i wymagają - każdy, propagandowy test IQ
staje się raczej TESTEM PREDYSPOZYCJI, aniżeli rzeczywistej
"inteligencji".
Prawdziwa inteligencja na ogół nikogo nie przekonuje,
za to bardzo męczy właściciela. Jest wielkością wyznaczalną
jedynie teoretycznie - tak jak teoretyczna jest rzeczywista,
koszerna wiedza
o działaniu mózgu człowieka oraz goja.
- zauważył zbój Szydło.



Tam gdzie cię mile widzą - bywaj rzadko.

Tam gdzie cię niemile widzą, nie bywaj wcale.
- mawiał Dziadek zbója Szydło
(z lewego łoża) herbu Poraj.

Zapragnąłem mieć taką zabawkę dla dorosłych,
jaką teraz wszyscy mają. Chodzi o ten świecący ekranik,
po którym się kciukiem gmera...
Chciałem ją wypracować na trakcie
756 Łagów-Stopnica,
ale nikt mi nie chciał jej oddać po dobroci.
Ki dlabeł? Wszyscy daliby się za tę zabawkę zabić!
Nie było rady - musiałem sięgnąć do jaskini po
wcześniej wypracowane środki - no i kupiłem!
Fajna! Pobawiłem się nią trochę, aż tu nagle...
...wyskakuje mi komunikat, że należę do
społeczności Samsung,
i muszę aktualizować jakąś umowę. "Kliknij tu!"
Samsung
                                      wymaga posłuszeństwa.
O Matko Boska z jakiegokolwiek bądź kościoła!
Przecież należę do społeczności zbójów świętokrzyskich.
A tu jeszcze do Samsung???!
Mam aktualizować umowę z Samsungiem, kiedy nawet
kamratowi Tewełowi i jego patałachom odmówiłem?
Niech ten Samsung lepiej dotrzyma to,
co obiecał przy kupnie. Zapłaciłem i będę wymagał! 
Popatrzyłem w lustro. Rzeczywiście!
Chyba jednak oczy robią mi się coraz bardziej skośne!
"Będę musiał kupić sobie
jeszcze bambusową pałę."
- oświadczył zbój Szydło.
...a jeszcze!!!
Zainspirowany odkryciem przynależności do społeczności Samsung,
sprawdziłem, do jakich jeszcze społeczności należę!
W wyniku podjętych czynności, okazało się, że należę również:
2. Do społeczności Plus!        
3 Do społeczności T-mobile!    
4. Do społeczności Google!       
5. Do społeczności YouTube!     
6. Do społeczności Cersanit -     
- gdyż jestem szczęśliwym posiadaczem sedesu z dolnopłukiem.

Każda z tych społeczności zmusza mnie do "uaktualniania warunków",
w nieprzekraczalnych terminach, pod groźbą zablokowania możliwości
korzystania z tego, za co regularnie (za)płaciłem w formie pieniężnej,
lub poprzez udostępnianie miejsca na reklamy - w stworzonych
przez siebie, odkrywczych i atrakcyjnych publikacjach sieciowych.

Jedynie Cersanit spóźnia się z aktualizacją warunków korzystania
z sedesu. Zaczynam mieć bardzo złe przeczucia... A jeśli Cersanit
"w trosce o moje dobro", zechce samodzielnie gwarantować mi prywatność?!!!
Dane osobowe mają już od baaardzo dawna. Czy oprócz zbójeckiej facjaty,
będzie potrzebne jeszcze zdjęcie "tego tam"?...

Precedens prawny został już zrobiony. Gdy elektorat przyzwyczai się
do niego - zapewne przyjdzie pora na banki. Klient jakiegoś "G-banku",
nareszcie będzie mógł otrzymywać powiadomienia, że skoro należy
do społeczności owego "G-banku", to jego obowiązkiem jest aktualizacja
warunków, na jakich otrzymał kredyt. Bez tego zostanie wyrzucony
ze wspaniałej społeczności, a bank przyśle mu komornika!
Między komornikiem i zbójem nie ma istotnej różnicy.
Jednak perspektywa nowego regulaminu
korzystania z sedesu,
napawa mnie wielkim
przerażeniem
- oświadczył zbój Szydło.


Jeszcze się nie zdarzyło na tym świecie,
aby pazernemu brzuch pękł z przejedzenia.
Taki to sam nie zeżre i innemu nie da,
choćby mu wszystko miało zapleśnieć.
- powiedział zbój Szydło.

To już postanowione!
W trakcie spotkania na szczycie (Łysica,612m.n.p.m.)
cała kompania Malarskiego wraz z Madejem, Kakiem,
Zakutą-Zarzyckim oraz Barbarą Rusinowską - podjęła
postanowienie, o założeniu najbardziej demokratycznej
demokracji, dla całego elektoratu w Polin.
Jednogłośnie postanowiono wzorować się w tym dziele
na amerykańskiej demokracji masońskiej,
oraz demokracjach Unii Europejskiej i Rosji.
Spotkaniu przewodniczył zbój Teweł
wraz z ze swoimi kompanami: Pryciakiem i Patałachą.
(Satysfakcja dla cenzorów i moderatorów,
kochających swoją robotę - gwarantowana.)

- ogłosił zbój Szydło.

To nie klient ma zawsze rację - tylko głupek.
Ludzie, którzy nigdy nie mają żadnych wątpliwości,
to dopiero są zbóje nad zbójami!
- ucieszył się zbój Szydło.


Oszustwo jest cnotą współczesnego biznesmena.
Dla człowieka to obrzydliwość.
Dlatego obecnie nie mo być naraz,
człowiekiem i biznesmenem. Szkoda!
- zmartwił się zbój Szydło.

Cieszysz się, że dostałeś umowę o pracę?
A otrzymałeś już wymagania pozaumowne?
Na piśmie ich nie dostaniesz - ale już wkrótce
niezawodnie się o nich się dowiesz...
(Nie będziesz tych wymagań realizował,
to "zbyt długo sobie tu nie popracujesz".)
Na szczęście nie jesteś młodą kobietą!
Nie będzie ci groziła ciąża,
tylko w najgorszym wypadku - prokurator.
Jeśli ci się wydaje, że twój tzw. "pracodawca"
(ten który zabiera twoją pracę,
za iluzję uczciwego wynagrodzenia)
płaci ci za robotę - to ci się tylko wydaje...
Wynagrodzenie dostajesz tylko za to, że się
za niego "podkładasz". ...bo on jest "prezes"
i się na niczym nie zna. Umie tylko kręcić "lody",
a "od szczegółów" - to ma takich fachowców jak ty.
Przecież jesteś fachowcem! No co - nie jesteś?!
Nie stawiaj się prezesowi, tylko oceń ryzyko.
Jeśli jest zbyt wielkie to zmień bandę na taką,
w której ryzyko będzie mniejsze.
"żaden zbój nie stawia się hersztowi,
bo to się niezbyt opłaca"
 - pouczył zbój Szydło.

Finansowali Hitlera.
Na ukrycie moich skarbów, wystarczyły trzy malutkie jaskinie.
Dla przechowywania skarbów dzisiejszych zbójów,
potrzebna jest cała Szwajcaria i Fort Knox na dodatek.
Świat jednak ciągle zmierza z postępem, ku lepszemu!

- ucieszył się zbój Szydło.

Dawniej zbóje mieli jednak jakieś zasady.
Jeśli niewiasta była młoda i gładka,
to pozbawiali ją cnoty.
Jeśli nie – biżuterii.
Dziś już tak nie ma...
Wszystko zabiorą i jeszcze zadłużą.
Będziesz wieśniaczko musiała tyrać,
na brylantową kolię dla damy.
  W przyszłości natomiast,
po nocach dorabiać w motelu,
żeby spłacać długi.
"...nie ma to jak stara szkoła",
- pochwalił się zbój Szydło.

Pięęękne mamy teraz czasy!
Komuna wybudowała tysiąc szkół na tysiąclecie,
aby zmienić miejscowych chłopów w inteligentów.
Ci jednak niestety, nadal nie śmierdzieli groszem.

Na szczęście teraz masowo importujemy
"inteligencję" (majątkową) wprost z zachodu
i Bliskiego Wschodu. Można? Można!
Inteligencja majątkowa "nie chce żyć
w kraju nienawiści". Masochiści?!!!
- zdziwił się zbój Szydło.

Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu
i brew własnym oczekiwaniom - stałem się antysemitą,
gdy wpadłem w zasadzkę rycerzy
na żołdzie biskupa Gedeona (herbu Gryf).
Od nich dowiedziałem się, że doniósł na mnie
kamrat Teweł. Miał z tego potrójny geszeft.
Dostał dwa srebrne denary, podlizał się władzy,
oraz wykosił konkurencję.

Na szczęście biskup darował mi życie - jednak nakazał
za moją własną krwawicę (co ją miałem w jaskiniach ukrytą),
wybudować wielkie miasto i żyć w nim po katolicku.
Miałem też strzec żydowskich kupców i polskich turystów
przed kamratami
. Teweł zaś nadal łupił i okrutnie
torturował przyjezdnych, mając za pomagierów
dwu pazernych Polaków - Pryciaka i Patałachę.
Nie ma sprawiedliwości
na tym świecie!
- pożalił się zbój Szydło.


Jeśli szukasz honoru - to niechybnie trafisz na biedaka.
Teśli tropisz zapach pieniędzy, to najpewniej znajdziesz Żyda.
- pouczał kamratów
zbój Szydło.


Zbój Teweł rzucił książeczkę partyjną,
nawrócił się i sprywatyzował
w najbardziej stosownym momencie.
  " Jestem geniuszem!
Tacy jak ja, zawsze i wszędzie będą potrzebni!"
- powiedział zbój Teweł.

Inwestując w obsługę kupców i turystów
na trakcie 756 Łagów-Stopnica,
udało mi się wypracować zysk zaledwie 85%.
(wzrosła cena prochu, oraz dola dla karczmarza)
W analogicznym okresie w USA, zbój Bill Miller
inwestując w Bitcoina, wypracował zysk 247%.
Musiał tyrać jak wół roboczy! Bardzo pracowity!!!
- pozazdrościł zbój Szydło.


Jeszcze całkiem niedawno, aby odnieść sukces,
trzeba było coś odkryć, wynaleźć,
stworzyć dzieło, pobić odpowiedni rekord,
lub zwyciężyć wroga.
Później doszła jeszcze możliwość wstąpienia do PZPR.
Dzisiaj odniesienie sukcesu stało się o wiele prostsze.
Wystarczy zapełnić konto bankowe kwotą powyżej
1 000 000.-
Obojętnie jakim sposobem. Może być np."oscylator"!
I już jesteś człowiekiem sukcesu, a niekiedy także celebrytą!
Wspaniałe są dzisiejsze czasy!!!
- zachwycił się zbój Szydło.

Niestety - Sekta Katolicka nie jest kościołem. Przykro!
Jeśli mnie nie wierzycie, to zapytajcie któregoś
ze swoich starszych braci w wierze - najlepiej rabina.
On Wam gojom to już tak dokładnie wytłumaczy,
że na pewno zrozumiecie.

Starszych braci słuchać trzeba! Bo to nie oni
są - ci młodsi.
Każdy rabin powie Wam także, że Sekta Katolicka
jest kościołem - jeśli będzie miał z tego geszeft.
Zatem...
Każdego Żyda możecie kupić! Choć mało kogo z Was
na to stać. ...tak czy siak, możecie przecież próbować!
  Zdarzają się natomiast nieliczni, nieprzekupni Polacy
- bo mają pewien paskudny defekt.
  Ich jednostka chorobowa nazywa się "honor".
Na szczęście dla waszych starszych braci w wierze,
to bardzo nieliczne przypadki. Cieszycie się?
Bo wasi starsi bracia w wierze bardzo się z tego cieszą...
 
- życzliwie poinformował
nygus, moczymorda i obrzępała,
niejaki zbój Szydło.



Dostaję napadu śmiechu, gdy jakiś Polak-katolik
oświadcza: "Bóg
(żydowski), honor i Ojczyzna!"
Starsi bracia prosto i otwarcie oraz publicznie,
plują syjonistycznym jadem prosto w twarze
swoich "młodszych braci w wierze".
Ci natomiast honorowo (?) "udając że deszcz pada",
jeszcze się przy tym oblizują, przepraszając swoich
starszych braci za to, że żyją!
No i jeszcze ta komiczna "Chadecja" - chrześcijańska
wersja demokracji, z wszechwładnym Bogiem-satrapą
na szczycie jego własnej, ("demokratycznej") hierarchii!
"Jako w niebie, tak i na ziemi!" Po prostu boki zrywać!!!
"Jaki dzierżymorda,
taka i jego demokracja
w kondominium Polin",
 - powiedział zbój Szydło.


Po prostu zamknięto drogę - i po kłopocie z ciekawością
tzw. "osób postronnych". Jednak zdjęcia satelitarne
ciągle ujawniają prawdę o rabunkowej gospodarce leśnej
na rozległych obszarach pogórza Łysogór.

Dla Słowian, las zawsze był wartością nadzwyczajną.
Nawet w katolicyzmie długo ostało się przekonanie:
"Puszcza jest niczyja, nie moja, ani twoja, ani nasza, jeno boża, święta!"

Jednak stosunkowo niedawno tzw."braterstwo" pomiędzy Katolikami i Żydami,
biznes wraz z geszeftem postawiło ponad rodzimymi "wartościami"
autochtonów. Las i Słowianie przegrywają... Cwaniakom wykrętów nie brakuje.
Aby zamknąć asfaltową drogę, wystarczy np."pomór świń".

Tzw. "Polacy-katolicy" (obecnie nie mniej pazerni od Żydów) sami tną
słowiańskie lasy. Te - w których ich Ojcowie i Dziadowie od wieków
przelewali krew za wolność Polski.
Michał Rej
                            "Cielęcinka".
Żołnierz wyklęty i wymazany z pamięci narodowej.
Krypto-cenzura w Polin.
Sprzedają je w większości mentalnym potomkom niemieckich
i szwedzkich nazistów, którzy dla Polaków-katolików produkują
z tego drewna tanie meble. Dzięki temu lasy szwedzkie
i niemieckie, pozostaną
naturalne i nietknięte dla przyszłych pokoleń
"Hansów Franków". Neonaziści mogą być spokojni, bowiem sami
Polacy-katolicy z wielkim zaangażowaniem wspierają ich gospodarkę,
oraz chronią obszary leśne byłych agresorów i okupantów.
 
Dlatego Żydzi bynajmniej nie są odpowiedzialni za to,
co Katolik może uważać za tzw."zło" w swojej, katolickiej Polsce.
Ten pogląd jest tak samo nonsensowny jak i to, że to pies
jest odpowiedzialny za oszczekiwanie albo pogryzienie swojego właściciela,
lub członka rodziny - co czasami niestety się zdarza.
Przecież wiadomo powszechnie, że psy gryzą i szczekają,
bo taka jest ich przyrodnicza natura.

Nie kto inny - tylko sam właściciel winny jest tego,
że pozwolił swojemu psu poczuć się w jego własnym domu
jak samiec alfa i przywódca stada.
Że go nie szkolił, nie trzymał na smyczy i puszczał
bez kagańca. Nic zatem dziwnego jest w tym,
że pies słusznie uznał, że to on tu rządzi,
i aby to udowodnić, obsikał nogę stołu w salonie,
oraz nasrał na jego blat.

To całkiem normalne, że psy gryzą i szczekają,
a syjonistyczna "szósta kolumna" przejmuje władzę,
na terenie, który uznała za bezpański. Że hejtuje
(straszy oraz banuje) tzw. "polaczków",
którzy nie chcą podporządkować się ich władzy.

Bo właśnie taka - a nie inna, jest przyrodnicza natura
żydowskiego syjonizmu.
Natura ludzi, którzy zupełnie nie ogarniają,
czym jest słowiańszczyzna - najstarsza, jedyna
or
az najprawdziwsza demokracja
na całym Globie.
Demokracja,
która (choć wynaturzona przez polską szlachtę),
mimo wszystko jeszcze całkiem niedawno,
dała Żydom schronienie
przed prześladowaniami reszty świata. Dała tym przyzwolenie,
na rozmnażanie się "gatunku inwazyjnego", na odwiecznie słowiańskiej
ziemi. Otrzymany efekt, kolejny raz potwierdza powszechnie znaną,
 naukową wiedzę o gatunkach inwazyjnych.



Zaraza fanatyzmu, została przywleczona na nasze - słowiańskie ziemie,
z pół-pustyń potomków Abrahama. Z krainy handlarzy i lichwiarzy,
patologicznych oszustów, kłamców-intrygantów, oraz rabusiów-ludobójców
i pastuchów. Ich mentalni potomkowie: Muzułmanie, Chrześcijanie i Żydzi,
są wzajemnie siebie warci, gdyż od wielu wieków toczą ze sobą
nieustanne wojny, mając za nic życie oraz godność osób postronnych
- zdrowych na umyśle.

://w-czasie-pandemii-amerykanska-oligarchia-zyskala-500-mld-dolarow/
Pandemia "globalnego ocipienia" niebawem uwolni zanieczyszczoną Ziemię
od mentalnej, korporacyjnej zarazy "pazernego pasożyda" - wywołującej
globalne ocieplenie.

  Szczęśliwy będzie ten, komu uda się przetrwać to "semickie piekło",
jakie wyznawcy naiwnej wiary w wyższość judeo-rzymskiej "kultury"
nad kulturą Słowian, zgotują samym sobie, oraz wszystkim innym
ludom Ziemi - przy okazji.

"...nie mam żadnych pretensji do Żydów o utratę Ojczyzny,
tylko do ich młodszych braci w wierze"
 - powiedział zbój Szydło.



Bicz Boży.

Jaka jest różnica pomiędzy zbójem a politykiem?
Wydawałoby się, że żadna. A jednak jest - i to bardzo istotna!

Polityk zawsze opowiada ludziom to, co oni chcieliby usłyszeć.
Robi natomiast wyłącznie to, w czym upatruje własną karierę
oraz zysk lub geszeft, nie oglądając się na swoje obietnice.

Zbój mówi ludziom rzeczy przykre - jednak zgodne z prawdą
("Spokojnie - to tylko napad."), o których oni nie chcą słyszeć.
Rzetelnie wykonuje to, o czym ich na wstępie poinformował.
(Mogliście o tym właśnie przeczytać w niniejszych "Pogwarkach".)

Zauważyliście już zasadniczą różnicę, pomiędzy zbójem i politykiem?
 
"Lewak czy prawak?" - oto jest
                          pytanie!

Niech zatem żaden misjonarz wiary, misjonarz ateizmu,
katolickiej "naukowości", wolnego rynku, zachodniej "demokracji" itp.-
- nie imputuje mnie własnych rojeń o uprawianiu polityki,
albo "lewactwa" - czy też "prawactwa".
Zbój Szydło nie zajmuje się niczym, poza obroną przyrodzonego
i niezbywalnego prawa do elementarnej godności osobistej, oraz
prostej uczciwości, odziedziczonej po swoich własnych Pradziadach,
sprzed tysiącleci!

Pendolino mi tu! - wiecznie knujące, krętackie pomioty
krypto-cenzury, jedynie-
słusznej propagandy
i "zbawiennej" socjotechniki.
Zwyrodnialcy oskarżający mnie o własne podłości.
W tej sprawie nigdy nie będzie negocjacji ze Zbójem!
Lepiej już być zbójem, niż politykiem
- oświadczył zbój Szydło.

Ee!!! Młodyyy!

Co tako kwaśno gembe mos, jakbyś raptem stracieł zasięg?
Nie wybałusaj mi tu ślipiów, bo tera nastał dla cie
cas susenio zembisków!
Jako te twoje Polske se wymodlileś i wyklencałeś
na błoniach w Sandomirzu - tako jo teroz mos! A ino!
Jo temu nie winien
.
To nagryzmolełem jo! Przepraszam,
                        że żyję.
  Przez złe jenzyki 
i przewodników 
świntokrzyskich 
o zbójectwo 
pomawiany.
Dyć jo jezdem cłek 
z kościami dobry! 
Ino okrutnie nie cierpie,
jak mi sie ta-chto przeciwio.


Powrót

Na koniec...

Galeria nowych wersji polskiego godła narodowego,
zaprojektowanych w 2019r. jako prace konkursowe
na najpiękniejsze godło Polski.
Dar starszych braci w wierze, dla swoich młodszych braci?

 
Konkurs wyłonił pięciu laureatów: Adam Lipman, Anna Jegolorz,
Igor Szwach, Magdalena Miszczak i Weronika Walisiewicz.






Należy się domyślać, że
Polacy-katolicy zapewne byli zachwyceni
tymi propozycjami. Wielcy z nich przecież "bracia"!


Powrót